wrz 11 2003

..:: Geniek wyjezdza... na zawsze... :((...


Komentarze: 1

... Jesu... jaki pody humor... nie spodziewalam sie ze dzien zaczne placzem. Lzy mi ciekną jak strómyczkiem.... A to wszystko prze Gienka. Dzisiaj o 14 wyprowadza sie do Warszawy... juz go wiecej nie zobacze... juz nigdy... :(   byl dla mnie  kims bardzo waznym, przyjacielem... nigdy nie pozwalal mi plakac i w ogole... to dzieki niemu jestem z Lukaszem... DLACZEGO ZYCIE JEST TAK CHOLERNIE BEZNADZIEJNE?? Nie mogę pisać... nie chę żeby on  się  wyprowadzal. zreszta on tez nie chce.. nie wiem czy sie dzis zobaczymy.. mozliwe ze moze nawet sie nie pozegnamy... JESU.... JEdeyny prawdziwy przyjaciel mój i Lukasza wyjezdza... A tam wiadomo... wielki misato, nowi ludzie i zapomni o nas... wiem ze juz sie nie zobaczymy.. to tak sie mowi, ze on przyjedzie i ze w ogole.. ale ja w to nie wierze.. wiem ze tak jest...... Ide zjem cos i pojde na domek... tam zawsze wszyscy we 3 siedzielismy... bede mogla sobie plakakc i plakac i plakac....

idem... papa

zakochany_kfiatushek : :
pl@mka
11 września 2003, 09:01
współczuje Ci, ale pociesz się, że masz wspomnienia, które zawsze będą no i jeszcze Łukasza, razem jakoś to przeżyjecie. 3mam kciuki

Dodaj komentarz